Do tragedii doszło dziś przed godz. 6.00 przy ul. Krótkiej. W piętrowym domu jednorodzinnym wybuch gaz. Budynek jest całkowicie zniszczony. Na miejscu od kilku godzin pracują służby ratunkowe wezwane przez sąsiadów, których obudził huk.
Niedługo po wybuchu strażacy wydobyli z gruzów 40 - letnią kobietę, która została przewieziona do szpitala w Lublinie. Po godz. 8.00 ratownicy odnaleźli starszą kobietę. Niestety już nie żyła. Niedawno strażacy natknęli się na ciało starszego mężczyzny. Także nie żył.