reklama

Jarzynka: Nie mamy gdzie grać!

Opublikowano:
Autor:

Jarzynka: Nie mamy gdzie grać! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportJarzynka: Nie mamy gdzie grać!

ROZMOWA Z Andrzejem Jarzynką, prezesem UKS-u Klementovia
Nie mamy gdzie grać!

 

Od jak dawna istnieje UKS Klementovia i skąd pomysł utworzenia klubu sportowego na wsi?

- UKS Klementovia istnieje od pięciu lat przy ZSA w Klementowicach, gdzie ma swoją siedzibę. Pomysł na utworzenie klubu pojawił się z chwilą, gdy dziewczęta z LO w Klementowicach z rocznika 1993, którego byłem wychowawcą, zaczęły odnosić sukcesy w siatkówkę na arenie wojewódzkiej w rozgrywkach szkolnych. Kilka wyjazdów w ciągu roku szkolnego na licealiadę czy LZS, to było stanowczo za mało dla utalentowanych siatkarek, a także tenisistek stołowych. Potrzebowały więcej rywalizacji i nie bały się nawet, gdy grały ze starszymi chłopakami na zajęciach pozalekcyjnych. Postanowiliśmy z kolegą Wojciechem Witkowskim - doktorem historii założyć UKS i stworzyć amatorskie ligi w siatkówkę i piłkę nożną.

 

Czy spodziewaliście się, że będzie zainteresowanie tego typu rozgrywkami? Młodzież w obecnych czasach wybiera rozgrywki, ale na komputerze...

- Na początku 2015 roku wystartowaliśmy z amatorską ligą siatkówki KLEM-LIGA. Do rozgrywek zgłosiło się sześć drużyn. Relacje, aktualne wyniki i zdjęcia na stronie klubu, spowodowały duże zainteresowanie kibiców tymi rozgrywkami. Drużyny dawały z siebie wszystko, by jak najlepiej wypaść w meczach, a później we wspomnianych relacjach. Podobnie było z amatorską ligą piłki nożnej Czempions Liga, która wystartowała w maju tego samego. W pierwszych edycjach tych rozgrywek brali udział wyłącznie uczniowie i absolwenci ZSA. W tym roku w KLEM-LIDZE i Czempions Lidze brali udział zawodnicy z całego powiatu. Od Nałęczowa przez Puławy aż po Gołąb.

 

Czyli kluczem do sukcesu są tradycje szkoły?

- ZSA w Klementowicach w latach 70-tych, 80-tych i na początku 90-tych ubiegłego wieku, był potęgą w regionie w siatkówce dziewcząt. Później kilka ładnych lat to posucha, jeśli chodzi o sport. Kiedy rozpocząłem pracę w 2004 roku, młodzież przychodziła na lekcje w-f w dżinsach, sweterkach, a o rozgrzewce nikt nie miał pojęcia. Patrzyłem na to wszystko z niedowierzaniem, a młodzież z jeszcze większym przerażeniem patrzyła na mnie i moje wymagania. Z czasem wszystko się zmieniło, dzisiaj nikt już nie pyta po co rozgrzewka, za jaką karę itp., a młodzież z Klementowic z powodzeniem rywalizuje z puławskimi szkołami, zwłaszcza w siatkówce. Poprzedni rok to całkowita dominacja w powiecie. Dziewczęta zajęły drugie miejsce, zaś chłopcy pierwsze w powiecie, następnie pierwsze w rejonie i piąte w województwie w ramach licealiady. Co ciekawe do LO w ZSA w 2018 roku uczęszczało zaledwie 21 chłopców.

 

Ile osób zaangażowanych jest w działalność UKS Klementovia?

- W zasadzie tylko zarząd i to w stu procentach społecznie od samego początku istnienia klubu. Na barkach pięciu osób jest zorganizowanie rozgrywek, obsługa strony internetowej, opracowywanie projektów ofert publicznych, później twarde negocjacje, jak miało to miejsce w tym roku z UG Kurów, sędziowanie, pozyskiwanie sponsorów, wszystko po to, by w dalszym ciągu upowszechniać kulturę fizyczną na terenach wiejskich. W przeciągu pięciu lat udało nam się pozyskać ponad 28 tysięcy złotych.

 

Jak wygląda baza treningowa UKS Klementovii?

- Jeśli chodzi o sekcje kulturystki i tenisa stołowego, wszystko jest w porządku. Podobnie zresztą ma się siatkówka. UKS ma porozumienie z ZSA w sprawie korzystania z obiektów sportowych szkoły. Jest sala gimnastyczna, dobrze wyposażona siłownia, piłki z górnej półki. Niestety, ale najgorzej ma się piłka nożna. Z roku na rok boisko przy ZSA jest w nie najlepszym stanie. Drugie boisko przy drugiej szkole w Klementowicach (ZPO) jest w jeszcze gorszym stanie. Co ciekawe, mieszkańcy Klementowic wystosowali petycję z ponad setką podpisów w sierpniu 2017 roku do wójta gminy Kurów w sprawie modernizacji boiska. W 2018 roku Stanisław Wójcicki w piśmie do mieszkańców zapewnił, że to zadanie będzie ujęte w budżecie na 2019 roku.

 

To już w tym roku?

- Tak miało być, tylko, że w międzyczasie władza w gminie się zmieniła i w piśmie z dnia 10 maja 2019 roku możemy przeczytać, że sprawa boiska zostanie rozpatrzona w następnych okresach budżetowych. Czyli kiedyś tam... Niestety, w trosce o zdrowie zawodników uczestniczących w rozgrywkach piłki nożnej, decyzją zarządu klubu Czempions Liga nie będzie już rozgrywana w gminie Kurów, z uwagi na brak bezpiecznego boiska w całej gminie. Dwa boiska w Klementowicach przy ZPO i ZSA nie spełniają wymogów bezpieczeństwa, a boisko Orlik przy szkole w Kurowie od kilku lat jest zamknięte. Nie pamiętam, żeby przez ostatnie 15 lat na którymkolwiek boisku w Klementowicach była jakaś modernizacja. Nic, nawet zwykłego wałowania. W związku z powyższym w następnym roku, rozgrywki będą zawieszone lub przeniesione do sąsiedniej gminy w Karmanowicach. Największym sukcesem dotychczasowych rozgrywek w piłkę nożną był brak kontuzji, ale dłużej już nie można ryzykować. W końcu zdrowie jest najważniejsze.

 

Zatem jedyna amatorska liga piłki nożnej w powiecie może przestać funkcjonować?

- Na chwile obecną tak. Nie możemy liczyć na gminę, a same szkoły mają poważniejsze inwestycje niż jakieś boiska. Zdaję sobie sprawę, że koszt gruntownej modernizacji czy budowa Orlika są to poważne kwoty, które bez wsparcia kogoś z zewnątrz nie mają szans. Może gdyby udało się namówić Grupę Azoty Puławy, która wspiera wiele instytucji w województwie do wsparcia tego typu inwestycji, byłaby jakaś nadzieja. Grupa Azoty jest producentem nawozów, a mieszkańcy Klementowic i okolic są głównymi odbiorcami ich produktów z uwagi na szeroko rozwinięte rolnictwo, a Zespół Szkół Agrobiznesu w Klementowicach pozostał jedyną szkołą wiejską w powiecie, która kształci w zawodzie technika agrobiznesu.

 

Na zakończenie chciałbym serdecznie podziękować Urzędowi Gminy Kurów za dofinansowanie rozgrywek w kwocie 2000 zł, również dyrektorowi ZSA w Klementowicach Zbigniewowi Turkowskiemu za udostępnienie boiska szkolnego oraz głównemu informatykowi Antoniemu Płachcie za pomoc w usprawnianiu strony internetowej, a także księgowej Teresie Chojnackiej za bezpłatne rozliczanie projektów. W rozgrywkach łącznie wzięło udział 50 zawodników i około 40 kibiców podczas każdej kolejki. W 80 procentach była to młodzież z gminy Kurów. Wszystkie drużyny otrzymały pamiątkowe koszulki i dyplomy, a najlepsze trzy drużyny również puchary w tegorocznej Czempions Lidze 2019.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE