reklama

OPERA NA PROWINCJI – Straszny Dwór

Opublikowano:
Autor:

OPERA NA PROWINCJI – Straszny Dwór  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościTrwający obecnie Rok Moniuszkowski to znakomita okazja do wyboru na dzieło inaugurujące projekt opery Straszny dwór Stanisława Moniuszki. Zaprezentujemy ją w tym roku dwukrotnie, pierwszy raz w 15 czerwca w Puławach i ponownie 15 sierpnia w Kozłówce.

Od 2016 roku Fundacja im. Wincentego i Franciszka Lesslów prezentuje publiczności plenerowe spektakle operowe przygotowane specjalnie na potrzeby regionu i wzbogacenia w nim oferty kulturalnej o ten gatunek. 

Pomysł przedsięwzięcia oparty został na założeniach projektu zapoczątkowanego kilka lat wcześniej właśnie pod nazwą OPERA NA PROWINCJI. Jego ideą miało być prezentowanie gatunku opery w ośrodkach nieposiadających stałych placówek zajmujących się tego typu profesją. Efektem działań w ramach projektu była realizacja opery Cyrulik Sewilski – G. Rossiniego, wystawionej siłami orkiestry i chóru Teatru Muzycznego w Lublinie, solistów Teatru Wielkiego w Poznaniu oraz kierowanego przez dyrektor Renatę Siedlaczek zespołu Puławskiego Ośrodka Kultury „Dom Chemika”, na którego scenie dzieło zostało zrealizowane. Przy pełnej widowni spektakl odbył się trzykrotnie i tylko ze względu na wyczerpane środki, mimo dalszego zainteresowania, nie mógł być kontynuowany. Na warunki 50-tysięcznego miasta był to ogromny sukces. Podkreślić należy, że był to w pełni autorski spektakl, oparty na własnej reżyserii, scenografii i kostiumach. 

Dzisiaj, po kilku latach i znakomitym odbiorze kolejnych spektakli, przygotowanych głównie lokalnymi siłami, wracamy do założeń projektu OPERA NA PROWINCJI.

Przez ostatnie lata Fundacja w ramach Festiwalu im. Wincentego i Franciszka Lesslów w Puławach a także innych przedsięwzięć, zrealizowała kilka plenerowych spektakli w tym Czarodziejski flet W. A. Mozarta, Wesele Figara W. A. Mozarta, Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale autorstwa Stefaniego i Bogusławskiego i inne. Tak jak poprzednio nie były to przedstawienia gościnne, sprowadzone z profesjonalnych instytucji zajmujących się tą dziedziną, a wykonane w całości siłami Fundacji i zaproszonych partnerów realizacje autorskie. Jest to o tyle istotne, że Puławy z dużym prawdopodobieństwem to jedyny polski ośrodek, który nie posiadając  placówki operowej prezentuje własne, pełne produkcje operowe.

Właśnie człon Festiwalu im. Wincentego i Franciszka Lesslów w Puławach jakim był coroczny spektakl operowy, stał się wyodrębnionym elementem projektu OPERA NA PROWINCJI a wspomniane wcześniej realizacje stanowią fundament doświadczenia konieczny do jego realizacji w kolejnych latach.

Trwający obecnie Rok Moniuszkowski to znakomita okazja do wyboru na dzieło inaugurujące projekt opery Straszny dwór Stanisława Moniuszki. Zaprezentujemy ją w tym roku dwukrotnie, pierwszy raz w 15 czerwca w Puławach i ponownie 15 sierpnia w Kozłówce. W kolejnych latach planujemy prezentację innych dzieł operowych dołączając do projektu kolejne miejsca, ciekawe pod względem architektonicznym i historycznym.

Założenia przedsięwzięcia opieramy na kooperacji orkiestry i chóru Teatru Muzycznego w Lublinie, zespołu solistów, którego trzon stanowić będą artyści związani z Teatrem Wielkim w Poznaniu a także zespołu Pieśni i Tańca „Powiśle” działającego od 65 lat, obecnie przy POK „Dom Chemika”. 

Wystawiając Straszny Dwór St. Moniuszki w Puławach zwracamy się w kierunku historii teatru operowego, zapoczątkowanej w ośrodku przez Czartoryskich w drugiej połowie XVIII wieku. Tu, pod ręką Wincentego Ferdynanda Lessla powstawały a następnie prezentowane były na miejscowych scenach kameralne dzieła operowe oparte na tekstach między innymi Juliana Ursyna Niemcewicza, Franciszka Dionizego Kniaźnina czy Izabeli Czartoryskiej. Czas nie oszczędził większości dzieł Wincentego Lessla, jednak to co ocalało a także informacje o działalności kompozytora, pozwalają oceniać twórcę bardzo wysoko. Był on między innymi autorem pierwszej polskiej opery z udziałem chóru a także jednym z pierwszych kompozytorów piszącym dzieła fortepianowe na cztery ręce. Umiał także odpowiednio pokierować wykształceniem syna Franciszka Lessla, który dzięki odpowiedniemu wykorzystaniu talentu mógł kontynuować swoją naukę w Wiedniu u Józefa Haydna, by w przyszłości stać się z jednym z czołowych kompozytorów a także pianistów pierwszej połowy XIX w.

Dostrzegamy obecnie dużą potrzebę propagowania w społeczeństwie kultury wysokiej, w tym polskiej muzyki klasycznej. Jej wyjście z pewnego zamkniętego kręgu wydaje się być drogą do edukacji oraz tworzenia polskich elit.

Należy dołożyć wszelkich starań aby znaczenie dorobku Stanisława Moniuszki istniało w świadomości nie tylko melomanów i osób zawodowo związanych z muzyką ale także było wiedzą ogólnie dostępną i wzorem niektórych krajów, przedmiotem dumy narodowej. Popularyzacja opery, szczególnie we wschodnich regionach Polski, wydaje się być niezwykle potrzebna ze względu na małą dostępność do oferty tego gatunku i opinii o jego braku a także z uwagi na potrzebę rozwoju lokalnego potencjału artystycznego. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE